Kilka słów o mnie :)
Wiedźma, Hexa a czasem "konserwator powierzchni historycznych", różnie o mnie mówią, znak charakterystyczny - a jakże - miotła.
Miotła przedmiot magiczny o właściwościach magnetycznych, przyciągających, zwłaszcza każdą wiedźmę (dama) ale zdarza się że magicznemu urokowi ulegnie i wiedźmin (pan), takie to magiczne trofeum. Podczas naszych wspólnych wędrówek zwarta ekipa pasjonatów porządku, stara się "pożyczyć celem wiecznego oddania" lub jak kto woli "pożyczyć po wieki".
Jestem przewodnikiem sudeckim, przewodnikiem Karkonoskiego Parku Narodowego oraz pilotem wycieczek.
Rejon działania to głównie Kotlina Jeleniogórska, choć na mojej magicznej miotle, potrafię też dolecieć w głąb Polski ale też do Czech i Niemiec. Mój ulubiony zespół muzyczny w ramach, którego ulegam obrzędom "Black Celebration", powodują, że idealnie wpisuję się w ramy nocnego stworzonka, stąd zamiłowanie do nocnych spacerów po okolicy w blasku wiecznego ognia. I mimo, że jestem przewodnikiem górskim to jestem wyznawcą teorii "góry z dołu wyglądają tak samo pięknie jak doliny z góry" dlatego rzadko mnie na wyżynach spotkacie, mam jednak oddanych kompanów przewidzianych na takie okoliczności :).
Wielu z Was wie, doskonale że żadna wiedźma nie może się poddać cudzemu urokowi dlatego, przez wieki posiadały swe oddane chowańce, chodzące za nimi krok w krok. Mój chowaniec to mistyczne stworzenie, przez niektórych określane jako pies. Inni twierdzą, że jest to owca, jeszcze inni określają ja jako leniwix. Ruda bo takie posiada imię w świecie ludzi swe najróżniejsze formy przybiera w zależności od dnia, godziny czy okoliczności przyrody oraz ... otoczenia.
Widzicie jak podprowadzają mi miotłę - w oczach ich panuje duma i ten efekt pożądania :)


Stwórz łatwo własną witrynę internetową z Webador